NADŚWIADOMOŚĆ, ŚWIADOMOŚĆ, PODŚWIADOMOŚĆ zwane w tradycji Słowian Prawi, Jawi, Nawi.
Intencją moją jest uświadomienie czytelnikowi naturalnego mechanizmu funkcjonowania Człowieka. Niech mój przekaz będzie klarowny i przystępny.
Rola Gimnastyki Słowiańskiej w tradycji
W tradycji Słowian Prawi to świat praw rządzących, reguł, inspiracji i natchnienia. Wszystkie one pochodzą od bogów, a więc z poziomu wyższego niż rozumienie i moc człowieka. Dziś to „źródło” lub „Źródło” nazywamy w psychologicznym ujęciu nadświadomością, lub głosem Boga w ujęciu bardziej tradycyjnym. W rytualnych obrządkach temu aspektowi życia przypisano m. in. ćwiczenia gimnastyki „stojąca woda” tzw. „górny świat.
Pozycja G1: górny świat 1-y krąg
W świecie Jawi, czyli świecie ludzi, człowiek może gromadzić ( lub tracić) energię na realizację swych idei poprzez swoje wybory. Także słowo „świadomość” jest tu bardzo istotne. Działania na rzecz czystej, niczym nie zmąconej świadomości tworzą spichlerz dla energii życiowej.
Potencjał energii życiowej dostajemy od rodziców, jako tzw. energię przodków (Jing, energia rodowa). Poprzez swoje wybory życiowe możemy ją transformować na energię życiową (Qi). Jest też możliwe transformowanie tej energii do energii duchowej (Shen).
Wiedza o możliwości przemiany energii jest prawdziwym świętym gralem. I JAWI się jako zdrowie, piękno i powodzenie w życiu. Miłość wypełnia ten kielich.
Intencjonalnie i fizycznie w figurach średniego świata gimnastyki słowiańskiej kobieta gromadzi te energie i zbiera obfity plon
Pozycja S2: średni świat 2-i krąg.
Rozwiązanie wszelkich problemów, konfliktów, uwikłań a także usunięcie wszelkich przeszkód pochodzą z Nawii, świata przodków, podświadomości. Podświadomość czyli to co z rodu płynie jako zasoby służy odnalezieniu rozwiązania. Jednak wszystko co nieuszanowane, zatajone czy wykluczone u tych co byli przed nami stoi na przeszkodzie naszym celom, które rozpoznać możemy dopiero gdy wszelki szacunek i miłość w rodzie są na swoim miejscu. Zatem poprzez uświadomienie tego co nieświadome uzdrawiamy wszelkie relacje, siebie oraz tak zwane „tu i teraz”. Jak opis także rytuały dolnego świata są trudniejsze
Pozycja D7: dolny świat 7-y krąg.
Zatem widzimy, że wszystko ze sobą nierozerwalnie połączone. Gdy porządki miłości w rodzie to w sercu słychać głos boga, a miłość wypełniająca święty gral ludzkiego ciała sublimuje energie na realizacje tych celów bez trwonienia ich w chaosie, uwikłaniach czy rozpuście.
Zatem niech Miłość płynie od praojca i pramatki do wszelkiego stworzenia poprzez nas – niech szacunek i jedność w nas goszczą. Błogosławię naszemu rodowi. Ród Ludzki Się uzdrawia.